Lipiec to czas wypoczynku i relaksu. Mam ambicje do połowy lipca pozyskać nowego klienta do obsługi. Z uwagi na sam urlopowy czas będzie ciężko z kimś nawiązać współpracę. Żona wypoczywa z dzieckiem na wakacjach. Gdzieś sobie pojechali. Mam nadzieje, że dobrze wypoczywają. Ja koncentruje sie na kasiorce. Powoli zaczynam przyglądać się inteligentnym domom. Trzeba na to duuuużo kasy. Więc do roboty.
Blog jest poświęcony procesowi przemiany ciała, ducha i umysłu autora. Walka z samym sobą, stawianie sobie ciągle nowych wyzwań to niekończący się proces dochodzenia do szczęścia. Trud i wysiłek oraz realizacja celu dają nam wysokie poczucie spełnienia. Wszystko to po to by ratować małżeństwo. Czy autor je uratuje? Czas pokaże. Jedno jest pewne nieodwracalnie poprawi jakość swojego życia.
wtorek, 5 lipca 2016
Lipiec
Lipiec to czas wypoczynku i relaksu. Mam ambicje do połowy lipca pozyskać nowego klienta do obsługi. Z uwagi na sam urlopowy czas będzie ciężko z kimś nawiązać współpracę. Żona wypoczywa z dzieckiem na wakacjach. Gdzieś sobie pojechali. Mam nadzieje, że dobrze wypoczywają. Ja koncentruje sie na kasiorce. Powoli zaczynam przyglądać się inteligentnym domom. Trzeba na to duuuużo kasy. Więc do roboty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz