środa, 25 listopada 2015

Prezenty

Wczoraj miałem wypadek samochodowy. Wjechałem centralnie w znak drogowy który stał na środku ulicy. Był nie oznakowany. Było ciemno i nie widziałem go. Na szczęście wjechałem w niego 5km/h. Nic wielkiego się nie stało. tylko zderzak przedni całkiem rozbity. W domu samotność ale aktywna, jestem w ciągłym kontakcie z ludźmi podobnymi do mnie więc nie odczuwam dyskomfortu. Żona chyba zaczyna tęsknić za miłością :). Chciałbym żeby to była tęsknota za moją miłością. Zaczynam już żonę traktować poważnie. Coraz rzadziej mówię do niej oooo Misiaco... Teraz będzie mogła wreszcie poczuć się nie od zwierzęco ;). Dziś w planie mam przygotować prezenty dla kilku osób. Pochwale się jak już je przygotuje. Na razie kupa roboty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz