wtorek, 28 lutego 2017

Midas


Są ludzie których wystarczy tylko dotknąć a dotyk ten zamienia ich działania w złoto. Niestety nie często trafiają się osoby podatne na taki dotyk. Moja żona jest podatna na mój dotyk. Ten "dotyk" sprawił że dzięki  niemu i kilku później zbiegom okoliczności dostała fajną pracę. Teraz ten swój "dotyk" staram się ofiarować innym ludziom którzy go naprawdę potrzebują. Nie każdy potrzebuje i nie każdy potrafi go wykorzystać. To też jest pewnego rodzaju umiejętność i chyba nastawienie życiowe. Jedno wiem na pewno że ten kto prawdziwie chce, po moim "dotyku" zostanie obsypany złotem. W sensie dosłownym.
Dziś miałem też dziwny zbieg okoliczności. Facet z którym wizualizowałem sobie kiedyś współpracę tzn. 15 lat temu to było. Dziś zadzwonił do mnie i zaproponował mi wspólne działanie. Troszkę mnie to ucieszyło bo lubię pracować z najlepszymi w branży. Zawsze dobieram sobie top współpracowników. 
Czasem są chwile że czuje się jak Midas ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz