niedziela, 30 kwietnia 2017

Marzenia i ich realizacja



Stan kryzysowy najlepiej wzbogacać marzeniami oraz oczywiście ich realizacją. Niebawem wyjazd do Fatimy. W głowie budowa domu. Zawirowania z pracą. Ciągła nerwówka. Nie ma lekko. Ciągle pod górę. Są klienci którzy złośliwie nie chcą płacić. Nie patrzę jednak za siebie. Idę na przód. Ostatnio podpisałem kolejne umowy. One przybliżają mnie do realizacji swoich celów. Przede mną do podpisania kilka kolejnych umów. Zatrudnianie pracowników ma sens aby czas który poświęcam pracy mieć wyłącznie dla dziecka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz