wtorek, 24 listopada 2015

Odbudowa relacji

Zastanawiam się jak odbudować relacje z żoną. To temat niezmiernie trudny ponieważ żona ciągle pozostaje pod wpływem złych ludzi. Żona pragnie im udowadniać jaka jest samodzielna i samowystarczalna. Myśli, że w ten sposób zyska sobie szacunek w towarzystwie. Pewnie tak, bo radość złych ludzi ze zniszczenia jest większa niż z jej samodzielności. Czy będzie potrafiła to rozeznać? Myślę, że nie prędko.

Istnieje taki światopogląd, że dziecko lepiej wychowywać w odosobnieniu. Żona i jej kółko wzajemnej adoracji korzysta z tej teorii. Teoria ta jest z tej samej serii co słuszność aborcji, czy słuszność zapłodnienia invitro. Najgorsze jest to, że aby przekonać się, że to nie jest prawda żona musi najpierw skrzywdzić dziecko aby się o tym przekonać. Moją reakcją na wyrządzane dziecku zło musi być bezwzględna miłość do żony. Dziecko musi widzieć wzorzec i właściwą postawę przynajmniej jednego rodzica. Da jej to w przyszłości możliwość rozeznania i wybrania właściwej drogi. Jedyne co mogę zażądać to kategoryczny zakaz przebywania dziecka w patologicznym towarzystwie, które zdominowało żonę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz