środa, 3 sierpnia 2016

Budowa domu



Najwyższy czas pomyśleć o rozwoju. Zauważyłem że słowo "rozwój" a słowo "rozwód" różnią się tylko jedną literką. Zdecydowanie wybieram rozwój. Swoją miłość po męsku należy rozwijać poprzez wzrost ekonomiczny. Same pieniądze nie są celem. Musi być cel do którego potrzebne są środki. Tym celem będzie dom w malowniczym miejscu. Myślę nad połączeniem gór z jeziorem. Najlepiej dom nad jeziorem wśród gór. Do tego potrzebna jest właściwa działka i plan działania polegający na zebraniu środków na tą inwestycję. Chciałbym by dom był duży. Taki w którym będzie można pomieścić rodzinę i gości. Chciałbym w przyszłości uciec z miasta i nie musieć do niego wracać. To dopiero początek. Plan może się jeszcze zmienić ale pierwsza myśl już się pojawiła :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz