Blog jest poświęcony procesowi przemiany ciała, ducha i umysłu autora. Walka z samym sobą, stawianie sobie ciągle nowych wyzwań to niekończący się proces dochodzenia do szczęścia. Trud i wysiłek oraz realizacja celu dają nam wysokie poczucie spełnienia. Wszystko to po to by ratować małżeństwo. Czy autor je uratuje? Czas pokaże. Jedno jest pewne nieodwracalnie poprawi jakość swojego życia.
niedziela, 6 grudnia 2015
Wzrosty
Ciągle notuje wzrost odwiedzin mojego skromnego bloga.
8500 odwiedzin. Super. Trzecie miejsce w googlach pod hasłem "uratuj swoje małżeństwo". Zaraz pod filmem ognioodporny. Cieszę się, że jesteście i czytacie. To takie miłe widzieć tak duże zainteresowanie moim podejściem do sprawy rozwodowej. Nie sądziłem, że aż tak dużo osób szuka rozwiązania swoich problemów małżeńskich. Tak podskórnie czuję, że jest Was znacznie więcej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz