piątek, 1 stycznia 2016

Podsumowanie roku 2015


Ten rok był zaskakujący i pełen emocji. Były dobre i złe chwile. Chyba najwspanialszym momentem w tym roku było poznanie wielu wspaniałych ludzi walczących o własne rodziny. To zwyczajni niezwykli ludzie. Codziennie zmagają się z tym samym problemem co ja. Co chwile kogoś z tej grupy ubywa. Dzięki miłości ich rodziny odradzają się na nowo. W tym roku byłem świadkiem 3 takich historii. Trzymamy się razem i to nas wzmacnia. Organizujemy sobie czas wolny. Codziennie jesteśmy z sobą w kontakcie. Rodzą się miedzy nami prawdziwe przyjaźnie. Dobrze jest mieć w okół siebie naprawdę wartościowych ludzi. Tych złych chwil już nie pamiętam. Więc szkoda o nich pisać.

1 komentarz:

  1. Błogosławieństwa Bożego w 2016 roku :)
    Rycerz NMP

    OdpowiedzUsuń