niedziela, 23 sierpnia 2015

Celebrytka


Dziewczyny pojechały na wycieczkę. Wycieczka miała być niespodzianką i przed chwilą dosłownie dowiedziałem się, że trafiły do Krynicy. Poprosiłem córkę żeby nalała mi trochę zdrowej wody do buteleczki :).... He, he, he co za pomysł? Fajne są takie nieprzewidziane wyprawy. Też je lubię i tęsknie za wspólnymi wycieczkami.

Ja natomiast z racji niedzieli wybrałem się do kościoła. Postanowiłem się wyspowiadać i przystąpić do komunii świętej. Totalnie zaskoczyła mnie spowiedź. Ksiądz jak usłyszał, że toczę walkę sam ze sobą, potraktował mnie po żołniersku. Tak jakby wiedział o co chodzi. Ustawił mnie do pionu. Opieprzył za spóźnienie, za niewłaściwy strój itd. Zero tolerancji dla zła. Uzbroił mnie duchowo do dalszej walki.

Przyznam się wam, że zaskoczenie moje było ogromne jak zobaczyłem jaką popularność zyskał jeden z filmików na którym jest moja córka i ja. Obejrzało go ostatnio ponad 11 000 osób. To był jeden dzień gdzie oglądalność skoczyła. Mogę śmiało powiedzieć, że to jest już poziom celebrycki ;) Zapraszam do zapoznania się z filmem. To taki mały cudzik.

1 komentarz:

  1. gratuluje cudnej celebrytki :-)
    Pozdrawiam Was . Anna

    OdpowiedzUsuń