Blog jest poświęcony procesowi przemiany ciała, ducha i umysłu autora. Walka z samym sobą, stawianie sobie ciągle nowych wyzwań to niekończący się proces dochodzenia do szczęścia. Trud i wysiłek oraz realizacja celu dają nam wysokie poczucie spełnienia. Wszystko to po to by ratować małżeństwo. Czy autor je uratuje? Czas pokaże. Jedno jest pewne nieodwracalnie poprawi jakość swojego życia.
czwartek, 20 sierpnia 2015
Dziś spokojny dzień
Bardzo spokojny dzień w oczekiwaniu na ważnego Klienta. Czas w pracy się już kończy a ja nadal czekam na przyjazd szefa jednej z największej w Polsce firm odzieżowych. Trochę jestem zaskoczony, że człowiek jedzie specjalnie do mnie. Ciekawe czy dojedzie. Jak obstawiacie?
Dam znać co i jak.
To nieprawdopodobne ale przyjechał. Elegancki starszy Pan w luksusowym samochodzie z własnym szoferem. Wysiadł rozejrzał się i chyba sam nie wierzył gdzie go ściągnąłem ale uśmiechnął się i powiedział, że lubi polskie małe firmy. Tylko jest bezwzględny i jak się mu coś nie podoba to od razu każe się pakować. Ciekawe czy da zlecenie bo wspominał o obsłudze całej Europy południowo zachodniej. Coś czuje że do Medjugorie pojadę w sprawach służbowych.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz