Blog jest poświęcony procesowi przemiany ciała, ducha i umysłu autora. Walka z samym sobą, stawianie sobie ciągle nowych wyzwań to niekończący się proces dochodzenia do szczęścia. Trud i wysiłek oraz realizacja celu dają nam wysokie poczucie spełnienia. Wszystko to po to by ratować małżeństwo. Czy autor je uratuje? Czas pokaże. Jedno jest pewne nieodwracalnie poprawi jakość swojego życia.
poniedziałek, 31 sierpnia 2015
Wycena
Dziś z rana odwiozłem dziewczyny na przystanek. Opowiedziałem, żonie o tym co mnie wczoraj spotkało. Zjadłem śniadanie i teraz zabieram się za pracę. Mam do przygotowania 50 stronicowy kosztorys więc jest co robić. Chciałbym się dziś jeszcze spotkać z jednym bardzo istotnym dla mnie prezesem. Zapowiada się upalny trudny dzień.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz